Opinia użytkownika: Cichociemny_1
Dotycząca firmy: Tesco
Treść opinii: Tesco w naszym mieście czynne jest w godz.6.00-24.00. Postanowiłem zobaczyć, jak placówka działa w godz. rannych. Już po wejściu do sklepu stwierdziłem, że chyba przeczucie mnie nie myliło. Po wejściu zobaczyłem ochroniarza z ręką w kieszeni, ziewającego. Chłopak młody, ok. 180cm.wzrostu, szczupły.W sklepie jest 10 kas. Tylko przy jednej siedziała pani, która sama obsługiwała klientów. Na terenie sklepu był duży bałagan. Puste kartony porozrzucane były przy stoiskach. Aby dojść do produktów, które klient chciał kupić, trzeba te kartony odsuwać. Zauważyłem tylko jedną pracownicę, która , nie śpiesząc się przestawiała jakieś produkty na półkach. Kolejne zdziwienie było przy stoisku z pieczywem. Młoda dziewczyna, włosy długie, spięte w tzw. koński ogon, wykładała pieczywo na półki.Była bez rękawic. Przed wykładaniem pieczywa wycierała podłogę czymś brudnym, przypominającym ścierkę do podłogi. Oczywiście po wytarciu podłogi nie umyła rąk. Po wybraniu kilku artykułów, podszedłem do kasy. W dalszym ciągu, z 10 kas, była czynna tylko jedna. Mimo, że w sklepie było mało ludzi, w kolejce czekało się ok 5 min. Pani, która obsługiwała w tej kasie ziewała, nie zasłaniając ust. Na stoisku miała reklamówkę, w której były bułki. Pani, przy obsłudze klientów podjadała sobie bułkę, rozmawiając z pełnymi ustami. W trakcie obsługi inna pani z obsługi zrobiła swoje zakupy i oczywiście podeszła do stanowiska(jedynej kasy w tym czasie), aby koleżanka skasowała jej zakupy.Pomimo dużego bałaganu na terenie sklepu, na zapleczu dwie inne pracownice spokojnie paliły papierosy. Już chyba nie zrobię zakupów w tym sklepie i innym też nie polecam, szczególnie pieczywa.