Opinia użytkownika: Asupra
Dotycząca firmy: Real
Treść opinii: Skuszona promocjami oferowanymi w gazetce reklamowej postanowiłam wybrać się na zakupy do Reala. Na wejściu zauważyłam, że trwająca od dłuższego czasu przebudowa została zakończona. Niektóre regały i szafki zostały wymienione, oraz przesunięte. Widać to szczególnie po podłodze, gdyż ciemne ślady zostały na płytkach, oraz po większej przestrzeni. Wiele produktów miało atrakcyjne ceny, z których z chęcią skorzystałam. Np masło w kostce o zawartości 75% tłuszczu w cenie 1,99 zł za sztukę, lub banany w cenie za kg. 2,49 zł! Wszystko było jakby nowsze i bardziej zadbane dzisiaj. Chodząc po sklepie nie mogłam znaleźć pasty do butów, zapytałam więc pracownice w białym fartuchu, która przy pomocy pronto wycierała kurze na szafce, gdzie wisiały ubrania, ta z kolei zapytała koleżanki, po czym odpowiedziano mi, że w Realu nie ma pasty do butów... Odpowiedziałam paniom, że na pewno jest i wróciłam od swoich poszukiwań w trakcie których znalazłam płyn do mycia łazienki ekologiczny, gdyż po innych ciężko mi normalnie oddychać przy myciu nimi. Dwa regały dalej oczywiście były też pasty do czyszczenia butów... Stojąc w kolejce do kasy zauważyłam, że kasjerka do zakupów każdego klienta kasuje kod rabatowy, który informował, że w dniach 22-25.03.2012 obowiązuje 10% rabatu na całe zakupy, jednak owe 10% będzie odliczane od zakupów w dniach od 26.03-30.04.2012. wydawałoby się, ze zasady są proste i przejrzyste, a jednak... Jeśli ktoś poszedł tym tokiem myślowym, że kupi dziś najważniejsze rzeczy, a duże zakupy zrobi po 26 marca i dzięki kodowi, który nabył dzisiaj uzyska wtedy rabat minus 10% to się przeliczył jak ja... Przy kasie okazało się, że jeśli dziś wydałam 6 zł na zakupy to na następne zakupy przysługuje mi 6 zł rabatu, a nie 10 % od kwoty którą wtedy wydam...