Opinia użytkownika: Poziomka
Dotycząca firmy: Carrefour
Treść opinii: Udałam się na zakupy do marketu wcześnie rano, dosłownie zaraz po otwarciu. Miałam zamiar zrobić zakupy w spokoju, bez nadmiaru klientów, przepychania i stania w kolejce. Niestety moje zamierzenia zostały zniwelowane przez samą obsługę sklepu. Po wejściu do sklepu okazało się, że wszędzie stoi pełno palet z towarami, oczywiście nierozpakowanych. Na całym sklepie było pełno personelu, który zajmował się wykładaniem towaru na półki, pełno personelu sprzątającego, który właśnie podczas moich zakupów postanowił umyć podłogę... Normalnie tragedia! Na półkach sklepowych i w koszach z towarami panował taki bałagan jak nigdy wcześniej. Nie dało się normalnie zrobić zakupów, bo zwyczajnie nie można było dostać się do niektórych półek z towarami. W sklepie było bardzo mało klientów, a zakupy robiło się jeszcze gorzej, niż gdyby był nawał klientów. Miałam nadzieję znaleźć coś fajnego w koszach promocyjnych, które były ustawione na sklepie, ale niestety nie udało mi się to. Przy jednym z koszy była plakietka mówiąca o promocji, której przedmiotem był pięciopak skarpet damskich w cenie 4,99 zł. Pomyślałam, że to świetna okazja, ale kiedy podeszłam do kosza zobaczyłam w nim niesamowity bałagan. Wszystkie skarpety leżały osobno, w całym tym chaosie znalazłam tylko jeden pięciopak... Dałam sobie spokój z promocjami i po wrzuceniu do kosza kilku najpotrzebniejszych produktów udałam się do kasy. Dzięki temu, że nie było zbyt wielu klientów w sklepie zostałam bardzo szybko obsłużona. Wczesna pora dnia jednak nie sprzyjała obsłudze, gdyż pani kasjerka była dość niemiła, wcale nawet nie patrzyła na klientów. Na jej twarzy zauważyłam brak snu, a na pewno nie było tak oznak zainteresowania klientem. Nie usłyszałam od niej ani jednego zwrotu grzecznościowego, nie mówiąc już o utrzymywaniu kontaktu wzrokowego czy uśmiechu.