Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: Zott Polska Sp. z o.o.
Treść opinii: Gdy tylko czas mi pozwoli zaglądam do tego sklepu producenta wyrobów mlecznych ZOTT. Można tu kupić poza tzw. wyborem artykuły w cenach cokolwiek sporo niższych niż normalnie w sklepach. Tego dnia nic specjalnego w ekstra atrakcyjnych cenach nie było ale nie oznacza to że wyszłam z niczym. Jogurty Jogobella w opakowaniach 150 g w cenie 15,60 zł/20 sztuk bez możliwości zakupu na sztuki to oferta niezła, gdybym tylko dla siebie miała kupić, nie wzięłabym ale z koleżanką na pół to jak najbardziej, Jogobella L-Casei 0,80 zł/sztuka 100 g parę wzięłam, jogurt naturalny 370 g w cenie 1,20 zł/sztuka to może nie rewelacja, ale troszkę taniej niż w sklepie a skoro tu byłam to czemu nie, śmietana 30% za 1,55 zł/opakowanie 180 g, podobnie jak do jogurtu „podeszłam”, serki Zottarella z bazylią 1,50 zł/125 g – tylko 2 na spróbowanie wzięłam bo tego smaku nie znam. Asortymentu dużo – jogurty, śmietany, galaretki, desery, sery, serki. Zawsze coś można dla siebie wybrać. Klientów w to sobotnie południe też niewielu było więc ochroniarz stał oparty o ścianę i leniwie wodził wzrokiem po obecnych. Trzy pracownice dziewczyny w średnim wieku też zbyt wiele zajęć nie miały ze względu na liczbę klientów, jedna uzupełniała wolne miejsca w chłodni artykułami, dwie przy stanowiskach kasowych, wszystkie ubrane w fartuszki i na wierzchu ciepłe polarowe bezrękawniki bo asortyment tego sklepu stosunkowo niskiej temperatury otoczenia wymaga. Miłego zaskoczenia doznałam, gdy wychodziłam z kartonami wypełnionymi zakupami – ochroniarz otworzył mi drzwi, kiedyś na tym portalu skrytykowałam rozpierającą go dumę i obojętność. Może wtedy to był przypadek a może tego właśnie dnia przypadek się zdarzył. To był ten sam (jeden z dwóch jakich tu widuję), prawie łysy w czarnym ochroniarskim stroju człowiek. Pewne twarze zapadają w pamięć, podobnie jak zachowania ludzi.