Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Jajka – niespodzianki to taki mały drobiazg dla dzieci, słodki bo z czekolady, radosny bo w środku jest najczęściej zabawka, czasem historyjka. Tym razem idąc na kawę do koleżanki uznałam, że jakieś smakołyki dzieciakom kupię. W sklepie po staremu, najpierw alejka z napojami po lewej stronie, po prawej chrupki, soczki; dalej pieczywo, naprzeciwko makarony i inne podobne artykuły. Nie mogłam znaleźć jajek niespodzianek w dziale ze słodyczami więc zapytałam przechodzącego ochroniarza, z uśmiechem powiedział proszę bardzo i zaprowadził mnie w okolice koszy z artykułami gdzie było mnóstwo ułożonych opakowań (po 3 sztuki) szukanych jajek 6,49 zł/opakowanie, wzięłam dwa opakowania, to dało 6 sztuk – więcej niż potrzebowałam ale moje dzieci też mają frajdę z takiego zakupu. Udałam się do kasy, trzy były dostępne do obsługi więc podeszłam do tej od której właśnie odszedł obsłużony klient. Kasjer Marcin to grzeczny i sympatyczny pracownik, szczupły mężczyzna z blond bródką, ubrany w koszulkę zieloną ze znaczkiem firmowym sklepu, sprawnie obsłużył, podziękował i zaprosił ponownie. Zazwyczaj w Biedronce mam pozytywne doświadczenia po zakupach: pracownicy uprzejmi, w sklepie porządek, artykuły poukładane i oznaczone metkami. Jeśli jakiś zmieni miejsce, każdy pracownik zaraz je wskaże klientowi gdy tylko ten zwróci się z zapytaniem.