Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Bank BPH
Treść opinii: Rozmawiałam ze specjalistami do spraw obsługi klienta. Pierwszym z nich była kobieta, wiek ok. 50 lat. Niezadowolona z życia, robiła łaskę, że pomoże i odpowie na pytania. Później zostałam przekierowana do następnego doradcy, gdyż pani o której mowa nie miała czasu na dalszą rozmowę ze mną, mimo iż odstałam swoje w kolejce, gdyż miała umówioną klientkę. Z następnym doradcą była konkretniejsza rozmowa, jednak w tym banku oni sami nie wiedzą na czym stoją. Nie potrafią nic załatwić, tylko wykręcają numer na infolinię i podają słuchawkę klientowi.