Opinia użytkownika: Sumer
Dotycząca firmy: PSS Społem
Treść opinii: Tego dnia wcześniej skończyłem zajęcia w drodzę na przystanek miałem ochotę na napój a sklep był po drodze. Przed wejściem drzwi i okna były czyste. Przy strefie wejścia stały koszyki dla klientów, uporządkowane i bez papierków. Wziąłem koszyk i ruszyłem do pułek, ceny nie były aż tak niskie jak w innych marketach. Do półek przyczepione były etykietki z nazwami produktów i cenami. Mająć już napój oraz ze względu na mały głód chrupki ruszyłem do kasy. W kolejce byłem trzeci. Kasjerka powiedziała "dzień dobry" oraz kwotę do zapłaty. Miałą na sobie żółty fartuch.