Opinia użytkownika: czystairlandia
Dotycząca firmy: PLUS
Treść opinii: Podczas ostatniej wizyty w salonie Plusa wpadł mi w ręce magazyn Plus Nawigator /umieszczony na stojakach w jednym z salonów w moim mieście/. Postanowiłam wziąć czasopismo ze sobą i na spokojnie zapoznać się już w zaciszu domu z dostępną treścią. Sam magazyn liczy kilkanaście stron, format nieco mniejszy od A-4, wysoka jakość druku, papier dobrej jakości, śmiało zmieści się do damskiej torebki. Zielone lakierowane kolory okładki, kilka zdjęć strony tytułowej oraz wyróżniony tekst: telefony/technologia/relaks zachęcają do lektury, na dole strony logo operatora. Zachęcająca szata graficzna, by poczytać. Za chwilę okaże się, czy do końca tak pozytywna opinia zostanie utrzymana przeze mnie do końca. Pierwsza strona, to króciutkie powitanie kierowane do czytelnika, domyślam się, że wydawcą jest sieć Plus /nigdzie nie udaje mi się znaleźć informacji i tzw. stopki redakcyjnej, tylko zaproszenie do lektury magazynu podpisane Zespołem Plusa. Kolejne strony to tzw. smart przewodnik, gdzie w ciekawy sposób zaprezentowana została oferta smartfonów, poszczególne systemy operacyjne, wybrane modele telefonów zobrazowane dokładnymi zdjęciami, starannymi opisami z podaniem najważniejszych cech. Tabelaryczna informacja ze strony sieci Plus o cenach oferowanych pakietów internetowych jest ciekawostką, bowiem nie zawsze przywiązujemy uwagę, ile tak naprawdę kosztuje nas korzystanie z Internetu. Szkoda, że troszkę niknie w treści, jednak dobrze, że taka informacja jest. Kolejne strony przedstawiają ofertę aplikacji sieci Plus przydatnych podczas zimowych podróży od oferty ubezpieczeń po tzw. drogowskaźnik i usługę gdzie jest dziecko. W jednym miejscu opisano coś, co może się przydać jest ciekawostką a przede wszystko ułatwić ma nam życie i wypoczynek. Kolejne strony to informacje na temat nowinek muzycznych i tzw. muzodajni, kilka reklam nowinek technicznych. Sam magazyn oceniam bardzo pozytywnie. Zamieszczone informacje niby ogólnie znane, ale po analizie lektury powiem, że te kilkanaście minut czytałam od deski do deski, a czas nie poszedł na marne. Gdy będę wybierać nowy telefon, po lekturze tak naprawdę wiem już więcej na co zwrócić uwagę. Ktoś, kto redagował tą treść pomyślał, by informacje napisać w sposób prosty, zrozumiały, nie każdy z nas zna się na technologiach informatycznych. Na koniec powiem tak, byłoby dobrze, gdyby ten magazyn był wysyłany do klientów sieci, którzy sobie tego życzą, np. nie tylko w formie drukowanej. Chętnie sięgnęłabym po kolejny numer, niestety nie wiem kiedy w najbliższym czasie będę w okolicy salonu Plusa, by zabrać ze sobą dostępną wersję drukowaną.