Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Delikatesy Milea
Treść opinii: Otoczenie sklepu, drzwi i szyby były czyste, śmietniki nie były przepełnione. Wewnątrz podłoga była czysta, nie było problemów z dotarciem do towarów na półkach ani przyporządkowaniem cen do produktów. Widać było wyraźne braki w zaopatrzeniu, niektórych produktów w ogóle nie było na półkach. Stoisko z owocami i warzywami było czyste, produkty były równo poukładane, nie zauważyłem gnijących czy zniszczonych owoców, reklamówki były dostępne. Nigdzie nie zauważyłem informacji o tym, czy owoce należy zważyć samodzielnie, czy są one ważone przy kasie. Stoisko mięsne również wyglądało na zadbane, nie miałem problemu z odnalezieniem interesujących mnie produktów i ustaleniem ich ceny. Przy stoisku z pieczywem nie brakowało reklamówek, za to brakowało samego pieczywa. Brakowało też niektórych promowanych produktów. Przy kasach panował nieład, ale nie było brudu. Kiedy podszedłem do kasy byłem 12 w kolejce. Kiedy kolejka wydłużyła się o kolejne 3 osoby uruchomiono drugą kasę – w tej kolejce byłem już 5, obsłużono mnie w ciągu 3 minut. Ubrana w firmową 'kamizelkę' pracownica nie przywitała mnie ani nie pożegnała z własnej inicjatywy. Po zeskanowaniu kodów i zważeniu produktów dwukrotnie zażądała ode mnie drobnych, po czym wydała resztę i paragon na tackę i natychmiast przeszła do obsługi kolejnego klienta.