Opinia użytkownika: Małgorzata_803
Dotycząca firmy: ORLEN
Treść opinii: Zajechaliśmy z chłopakiem na stację (to był trzeci orlen na który dotarliśmy w przeciągu godziny), by po prostu kupić po hod dogu. Po wcześniejszych pierwszym momencie nie zwracałam uwagi na to co się dzieje na stacji. Szłam po prostu do kasy. Jedna kasjerka. Przy kasie jeden klient. Jakie było moje zdziwienie kiedy od razu przyszła następna kasjerka (podobnie jak koleżanka-w śnieżnobiałej wyprasowanej bluzce, bardzo reprezentatywnie dziewczyny wyglądały) i się nami zainteresowała (bardzo miło mi się zrobiło, bo nie było przecież kolejki). Na tej stacji na szczęście hot dogi były. Szkoda, że naszego ulubionego sosu Tysiąca Wysp nie było - ale czosnkowy również okazał się dobry. Pani zaproponowała nam jeszcze Red Bulle. Oczywiście nie zapomniała o zapytanie o kartę Vitay. Dopiero wychodząc rozejrzałam się po sklepie. Na półkach towar idealnie poukładany, czysto - brak kurzu. Nie zdziwiło mnie to specjalnie, ponieważ bywam na tej stacji i nie przypominam sobie, by było tu inaczej.