Opinia użytkownika: Monika_1991
Dotycząca firmy: PLUS
Treść opinii: Przybyłam do punku obsługi w celu zmiany adresu na fakturach. Po weściu zastałam 2 pracowników: mężczyznę i kobietę. Pan rozmawiał przez telefon a kobieta zajęta byłą "papierkami". Gdy podeszłam do jej stanowiska, zaczęła robić porządki. Niestety nie zaprosiła mnie do stanowiska, nie zapytała w czym mogę pomóc; to ja pierwsza się odezwałam i powiedziałam z czym przychodzę.Pani nazywała się Barbara i miała duże brązowe kolczyki kółka. Niestety nie mogła dokończyć mojej sprawy i poprosiła "Sebusia" - tak Pana nazwała o pomoc i przejęcie mojej dyspozycji. Na koniec rozmowy wstała jedynie Pani Barbara i odpowiedziała na moje do widzenia. Po wykonaniu dyspozycji nie zapytano mnie czy mam jeszcze jakieś pytania ani w czym mogą jeszcze pomóc. Nie mogłam zweryfikować wiedzy oi kompetencji, ponieważ nie było dialogu.