Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: K2

Treść opinii: W dniu 04.03.2012r. postanowiłam wybrać się do pizzerii K-2, która mieści się w Kole. Pizzeria nie posiada własnego parkingu, ale po drugiej stronie ulicy znajduje się kilka miejsc postojowych dla aut. Zaparkowałam samochód i skierowałam się do budynku. Z zewnątrz było widać, iż przy stolikach znajduje się kilku klientów. Wchodząc do środka zauważyłam, że wejście oraz szyby witryn są czyste. Usiadłam przy stoliku, który znajdował się blisko okna. Stolik oraz krzesła i podłoga wokół były czyste. Na stoliku znajdował się przyprawnik i menu. Podczas przeglądania oferty restauracji, przy stoliku pojawiła się pracownica. Pani miała ubrany brązowy fartuch oraz czarną bluzkę polo. Była schludnie i czysto ubrana. Wyglądała na zadbaną. Klenerka przywitała się i zapytała czy może przyjąć zamówienie. Poprosiłam dwie herbaty z cytryną oraz pizzę farmerską w rozmiarze "wielka" z podwójnym serem (pieczarki, pomidor, wędzonka, cebula, oregano, sos pomidorowy). Po dwóch minutach pracownik wrócił z dwoma talerzami oraz sztućcami, które były ładnie owinięte serwetką papierową. Po następnych pięciu minutach otrzymałam herbaty wraz z cytryną i cukrem w saszetkach. Podczas oczekiwania na danie główne, postanowiłam skorzystać z toalety. Gdy weszłam do środka, okazało się, iż jest tylko jedna kabina - damska i męska. Wewnątrz panował względny porządek: podłoga była czysta, było pachnąco, jednakże po bliższym przyjrzeniu się wnętrzu okazało się, iż muszla klozetowa jest brudna. Poza tym kurek od ciepłej wody był zakręcony - brak możliwości skorzystania. Zniesmaczona wyszłam z łazienki nie korzystając z niej. Podczas rozmowy z osobą towarzyszącą zauważyłam, iż w kąciu znajduje się bardzo przyjemne miejsce dla młodszych klientów - kącik dziecięcy. Wokół zabawek, które się tam znajdowały biegały i bawiły się cztery pociechy. To bardzo mądre rozwiązanie, ponieważ rodzice mogli w spokoju zjeść i porozmawiać, a dzieciom nie działa się krzywda, a wręcz nie chciały wracać do domu. Gdy przyniesiono pizzę, pozytywnie przerażona stwierdziałm, iż nie jesteśmy w stanie skonsumować aż tak dużej. Nad jedzeniem unosił się cudowny zapach. Pizza była wyśmienita. Otrzymaliśmy również dwa rodzaje sosów: pomidorowy i czosnkowy w mega dużych dzbankach. Herbata również była dobrej jakości. Tak jak wcześniej przypuszczałam, nie zdołaliśmy zjeść wszystkiego, w związku z tym poprosiliśmy o zapakowanie części. Gdy otrzymałam rachunek okazało się, że nie jest on wcale wygórowany. Zadowoleni, objedzeni, opici oraz mile pożegnani przez personel udaliśmy się do Konina. Jedzenie cudowne!