Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Pizza Hut
Treść opinii: Wraz z mężem i parą znajomych wybraliśmy się do Pizza Hut na festiwal makaronów. Kiedyś już w nim uczestniczyliśmy przy poprzedniej takiej akcji promocyjnej. Polegała ona na tym, że klient z karty wybierał makaron i kelner przynosił małą jego porcję. Tym razem jednak okazało się, że obowiązują inne zasady. Na początku kelner postawił przed nami duże talerze, a na kilka minut podszedł do nas z półmiskiem zapiekanki makaronowej, powiedział, co to jest za danie i zapytał, czy ma nam nałożyć. Wtedy dowiedzieliśmy się, że tym razem kuchnia przygotowuje makaron, a kelnerzy podchodzą, do stolików, które uczestniczą w akcji festiwal makaronów i nakładają klientom. Okazało się także, że serwowane są przede wszystkim makarony zapiekane, gdyż najszybciej się je przygotowuje. Powiedziałam wtedy, że w takim razie ja i moja przyjaciółka rezygnujemy z festiwalu (chciałyśmy z niego skorzystać, gdyż kiedyś wyglądał on inaczej) i wybierzemy sobie jakąś jedną pozycję z karty, gdyż karmimy nasze dzieci piersią i wielu składników takich zapiekanek nie możemy jeść. Wtedy kelner zapytał, na co się w takim razie decydujemy i odszedł. Wrócił po około 10 minutach z półmiskiem tego właśnie makaronu i powiedział, że rozmawiał z kierownikiem restauracji i ten powiedział, że w ramach festiwalu możemy zamawiać to, na co same mamy ochotę. Uważam, że to bardzo miły gest. Polecam!