Opinia użytkownika: Em.
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Przyszłam na większe zakupy.. Niestety, nie pomyślałam o tym, że jest sobota i zazwyczaj panuje jeszcze większy ruch a kolejki są koszmarne. Mimo tłoku w sklepie panował porządek, wszystkie towary znalazłam na swoich miejscach. Jedyne co mnie zdziwiło to brak pomidorów, po które musiałam iść do innego sklepu. Gorzej, kiedy podeszłam do kas. Kolejki sięgające regałom z artykułami przemysłowymi. Tylko 3 kasy (na chyba 6) otwarte. Jeszcze bardziej denerwowało to, że większość osób czekała z pełnymi koszykami więc zapowiadało się bardzo długie czekanie. Stanie 'uprzyjemniały' dźwięki dzwonków.. Swoją drogą zawsze zastanawiam się do czego one służą. Myślałam, że do pokazywania, że potrzebna jest większa liczba personelu, ale w tej biedronce nie zauważyłam, żeby działało. A po tym, jak jeden z pracowników (kilka miesięcy temu) wyszedł i nawrzeszczał na kasjerów, że jest zajęty całkowicie zwątpiłam. Widocznie taki miły dźwięk, żeby klientom miło się stało.. Na szczęście po chwili podeszła kasjerka, która otworzyła czwartą kasę. Troszkę pomogło, ale przy takim ruchu jaki był podczas moich zakupów wszystkie kasy powinny być otwarte, a i tak byłyby kolejki..