Opinia użytkownika: Em.
Dotycząca firmy: Multikino
Treść opinii: Zazwyczaj chodzimy do tego kina, dlatego nagroda w konkursie walentynkowym ucieszyła nas podwójnie.. Widziałam, że wiele uczestników narzeka na brak możliwości realizacji, a my multikino mamy pod nosem. Piątkowy wieczór, więc spodziewaliśmy się dużego ruchu. I tak było, niestety obsługa chyba była zaskoczona. Tylko dwie kasy biletowe były otwarte, a kolejka sięgała aż do lokali restauracyjnych. Po chwili przyszła pani, która otworzyła trzecią kasę. Do tej kolejki podeszliśmy, po chwili odchodziliśmy z kasy z biletem, a uprzejma pani życzyła udanego seansu. Widząc małą ilość pracowników przeszliśmy się szybko po galerii i wróciliśmy do popcornbaru gdzie spodziewaliśmy się kolejek. Okazało się, że tam jest 5 pracowników, z czego maksymalnie 2-3 osoby kupujące. Zrobiliśmy małe zakupy, po czym poczekaliśmy chwilę na przygotowanie sali. Obsługa od razu poinformowała głośno, że można wchodzić. Jeszcze tylko szybka wizyta w toalecie (czystej, aż byłam w szoku, że wieczorem taki porządek, w końcu niedużo wcześniej skończył się poprzedni seans). Zajęliśmy miejsce.. I nie wiem, czy to wina siadających osób, czy oznaczenia, ale bardzo dużo osób miało problem ze znalezieniem swojego miejsca. W kilku rzędach osoby zinterpretowały źle oznaczenie i siadały rząd wyżej niż powinny. Efektem było wielkie przemieszczanie się, tłumaczenie gdzie jest czyje miejsce.. My zajęliśmy dobrze, ale skoro tak dużo osób miało problem może rzeczywiście oznaczenia są niejasne? W każdym razie byliśmy w tym kinie nie raz, a pierwszy raz z czymś takim się spotkaliśmy a przez moment było spore zamieszanie. Jeszcze tylko PONAD 20 MINUT zwiastunów.. i wreszcie mogliśmy obejrzeć film.