Opinia użytkownika: Aszka
Dotycząca firmy: Piekarnia Tyrolska
Treść opinii: W sklepie ładnie pachniało pieczywem. Nie zauważyłam żadnego brudu ani na szybach, ani na regałach. Obsługiwała jedna sprzedawczyni, byłam druga w kolejce. Sprzedawczyni była ubrana w strój firmowy; powitała mnie słowami "co dla pani?". Przy pakowaniu bułek do torebki miała założony na dłoń woreczek foliowy. Wyraźnie powiedziała kwotę do zapłaty oraz kwotę reszty. Resztę wydała na tackę.