Opinia użytkownika: Benia
Dotycząca firmy: MZK Warszawa
Treść opinii: Na ferie pojechałam do Warszawy i nie mogę się powstrzymać od nie napisania opinii o tamtejszym przewoźniku. Nie wiem czy miałam tak wybitnego pecha do kierowców, czy po prostu to jest standard. Przede wszystkim kilkakrotnie zauważyłam, że kierowcy odjeżdżają biegnącym pasażerom. Tuż przed nosem zamknęli drzwi i pojechali. Dodatkowo w czasie mojego pobytu było bardzo dużo błota na drodze, a kierowcy standardowo przejeżdżali po nim tak, by pochlapać oczekujących. Dodatkowo kierowcy są bardzo nerwowi i mściwi. Nie czekają jak ich ktoś wpuści, a wyjeżdżają wprost pod koła nadjeżdżających samochodów. Co ciekawe natomiast, gdy jechałam autobusem i kierowca BMW X5 wymusił pierwszeństwo na autobusie, kierowca wyprzedził go, zajechał mu drogę i mocno przyhamował. Uważam, że jest to zachowanie nieodpowiedzialne i dziecinne, które nie powinno mieć miejsca w przewozie publicznym. Jedyny pozytywny aspekt przewoźnika to w miarę konkurencyjne ceny biletów.