Opinia użytkownika: Agnieszka_2399
Dotycząca firmy: T-Mobile
Treść opinii: Weszłam do salony T-mobile, by rozwiać moje wątpliwości dotyczące wysokiej faktury. Po wejściu do placówki zobaczyłam, że przy jednym stanowisku są klienci, natomiast do drugiego podeszła kobieta i wyciągnęła papierowe torby reklamujące jakąś firmę. Ja stoję i czekam, bo myślałam, że pracownica przeprosi tamtą kobietę i obsłuży klienta. Lecz nic bardziej mylnego. Po chwili klienci odeszli z drugiego stanowiska i dopiero wtedy zostałam oproszona. Gdy przedstawiłam mój problem pracownicy to nagle usłyszałam, że druga pracownica, która mnie nie poprosiła do stanowiska rozmawia o sprawach prywatnych z tą kobietą. Gdyby tego było mało w między czasie do salonu weszła kolejna klientka i także nie została przez tą drugą pracownicę przyjęta. Pracownica dalej w najlepsze rozmawiała z koleżanką, a klientka czekała tak długo, aż ja skończyłam być obsługiwana.