Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Kaufland
Treść opinii: Im częściej odwiedzam ten sklep tym częściej dochodzę do wniosku, że powinnam przestać tam robić zakupy. Za każdym razem jak tam wchodzę sytuacja wygląda coraz gorzej zamiast wyglądać lepiej. Podczas mojej ostatniej wizyty, przechadzając się po sklepie zauważyłam mnóstwo niedociągnięć ze strony personelu. Ustawienie niektórych towarów na półkach po prostu mnie poraziło, na przykład znalazłam dżem na półce z mąką, tam gdzie powinna stać sól stała mąka, itd. Obok kilku półek sklepowych były porozlewane produkty niewiadomego pochodzenia, a gdy stałam przy kasie w oko wpadła mi kałuża śmietany (chyba) rozlana pod taśmą, blisko kasjerki. Jak tak można zaniedbywać miejsce, w którym dziennie pojawia się kilkuset klientów... Akurat musiałam kupić sól, ale kiedy podeszłam do kosza z tymi produktami to aż oniemiałam. W wielkim koszu, w którym ułożone były ( a raczej powrzucane) opakowania soli leżała sobie luzem wysypana sól, na moje oko były to jakieś dwa opakowania po prostu rozsypane. Musiałam bardzo ostrożnie wybrać jedno dobre opakowanie, z którego nie wysypywała się sól. A zrobiłam to tylko dlatego, że sól była w obniżonej cenie, kilogram kosztował tylko 1,29 zł. Potem udałam się do kasy, nawet pomyślałam sobie, że nie będę musiała stać w kolejce, bo było otwartych kilka kas. Kiedy podeszłam do kasy i rozłożyłam swoje zakupy na taśmie kasjerka dopiero po chwili poinformowała mnie i stojącą jeszcze przede mną klientkę żebyśmy przeszły do innej kasy, bo ona ma jakiś problem i nie wie jak długo potrwa przestój. Zdenerwowana pozbierałam moje zakupy z taśmy ( a miałam ich sporo) i poszłam do innej kasy. Tam spotkałam jeszcze gorszą kasjerkę. Nie dość, że strasznie wolno obsługiwała klientów to jeszcze była arogancka i niegrzeczna. Na wszystkich klientów patrzyła z ukosa, z nikim nie rozmawiała, a zwrotów grzecznościowych to chyba wcale nie znała. Nie dość, że stałam w kolejce dobre kilka minut, choć nie było dużo klientów przede mną, to myślałam, że nigdy nie wyda mi tej reszty. Jakby celowo przedłużała obsługę każdego klienta, grając wszystkim na nerwach. Naprawdę nie tak powinna wyglądać obsługa klienta.