Opinia użytkownika: MrFox
Dotycząca firmy: Tesco
Treść opinii: Wracając do domu wpadłem po drodze do Tesco po butelkę wina. Znów się nie zawiodłem, wybór win jest spory w tym supermarkecie i stale się pojawiają nowe, których można spróbować. Zadowolony ze swoich łowów udałem się do kasy - wybrałem taką, gdzie byłem trzeci, powinno pójść sprawnie i szybko. tak jednak nie było. Dziewczyna, która obsługiwała tę kasę niestety potrzebuje dodatkowego szkolenia z kontaktu z klientem. Klienci stojący przede mną mieli sporo zakupów, m.in. torbę na laptopa, do której jakiś dowcipniś włożył dwa całe batony i papierek po zjedzonym. Pani z kasy zareagowała tak, jakby Ci Państwo byli temu winni i chcieli dokonać kradzieży, widziałem, jak się z tego powodu poczuli, zważywszy na to, żeby byli mocno zaskoczeni tym, że coś jest w środku. Następnie kasjerka skontaktowała się z przełożonym, przedstawiła sprawę, wyciągnęła to co było w środku torby, skasowała torbę i przeprosiła klientów za swoje zachowanie. Nie wiem jakie sklep ma procedury na takie sytuacje, ale w moim odczuciu to nie było profesjonalne i mimo przeprosin niesmak pozostał - osobiście nie chciałbym, aby mnie tak ktoś potraktował.