Opinia użytkownika: Agnieszka_2399
Dotycząca firmy: Misztela
Treść opinii: Podjechałam pod Misztele, żeby zrobić niewielkie zakupy, lecz nie wiedziałam do której jest otwarta. Dlatego zaraz spojrzałam na godziny otwarcia. W dni powszednie do 22, a była godzina 19 50. Weszłam do środka. Wzięłam wózek. Odwracam się w lewo, odwracam się w prawo. Z każdej strony pracownice myją podłogę i jak zaczynam im deptać do tak na mnie zerkają tylko dziwnie. Pomyślałam jednak, że przecież dwie godziny do zamknięcia sklepu. Przechodzę na dział mięsny a tu także wielkie mycia podłóg, a ja jak jakiś intruz, co tylko nabrudzi. No ale nie zraziłam się, robię zakupy dalej, po skończeniu idę w kierunku kasy, a tu nikogo nie ma na kasie, przed kasą tylko pani z ogromną miotłą i szmatą znowu myje podłogę, lecz gdy zaczęłam wyciągać towar kasjerka na szczęście podeszła. Tylko się cieszyć, że nie dostałam z miotły:)