Opinia użytkownika: Magika
Dotycząca firmy: Sephora
Treść opinii: Niestety mimo wielu miłych rozmów telefonicznych finałem całej sytuacji jestem bardzo zniesmaczona. Po bardzo długim czasie oczekiwania ( najpierw od lata, potem od 7.12.2010) w dniu 20 stycznia nastąpił wielki dzień czyli w mojej skrzynce pojawiła się przesyłka od sefhory.Moja radość się skończyła zanim się zaczęła. Ponieważ w kopercie owszem był kupon rabatowy - 10% z data ważności do 6.07.2012 Kupon był spersonalizowany imieniem i nazwiskiem oraz numerem karty. Niestety karty black jak nie było tak nie ma. Ja wiem, że kolor karty jest mało istotny, ja wiem, że jak się zaloguje na koncie klienta wpisując swój numer karty to pojawia się informacja, że mam kartę black. Ale pomimo, że się o nią tyle na upominałam to niestety nadal jej nie dostałam. I nie bardzo w tej sytuacji rozumiem po co było tyle gadania itp? Przecież nawet podczas ostatniej rozmowy telefonicznej z infolinią jasno powiedziałam, że karty black nie otrzymałam. A wcześniej kierownika sali do której zgłosiłam się z zapytaniem czy kartę odbiera się w salonie czy przychodzi pocztą otrzymałam jasną odpowiedz, że karta black zostaje przesłana pocztą. Kupon przyszedł karty brak. Może w takim razie naklejka na białą kartę byłaby lepszym rozwiązaniem przy 5 transakcji niż wymiana listownie karty?