Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Dom Leków
Treść opinii: Ostatnio robiłam porządki w apteczce domowej. Kilka leków zdążyło się przeterminować, a także okazało się, że nie mam nic brzeciwbólowego i przeciwgorączkowego. Gdy zobaczyłam aptekę na pasażu Kaufland w Gnieźnie, natychmiast przypomniał mi się obowiązek zakupu leku. Podłoga przed apteką oraz wewnątrz była czysta. Stanęłam w kolejce jako czwarta osoba i zaczęłam rozglądać się wokół. Niemalże na każdej półce był mały plakat z informacją o obniżce cenowej leków. Gdy nadeszła moja kolej zakupu, farmaceuta (Pani Henryka - imię na identyfikatorze, krótkie blond włosy) przywitała mnie i niewerbalnie dała znać, iż czeka na zapytanie o lek. Poprosiłam o Apap - największą ilość w opakowaniu. Okazało się, iż lek był akurat w promocji, także zapłaciłam o klika złotych taniej. Pani Henryka była bardzo uprzejma i kompetentna. Miała na sobie biały, czysty fartuch. Uważam, iż sieć aptek "Dom leków" ma wielu klientów, poprzez tańsze leki albo akcje np. "Lek za 1 grosz". Szczegół, który dziś był negatywny to jedna kasa otwarta przy wiekszej liczbie klientów.