Opinia użytkownika: Asupra
Dotycząca firmy: Lewiatan
Treść opinii: Moja obserwacja dotyczy wizyty w sklepie Lewiatan. Pomimo wczorajszych zakupów z hipermarkecie zapomniałam, że kończy się w kuchni jeden z produktów podstawowych. W sklepie panował spory ruch. Głównie osoby starsze wybrały sobie samo południe na porę na zakupy. Podłoga i drzwi były średniej czystości. Jednakże już przed samym sklepem na wycieraczce było pełno piachu i leżały papierki. Poruszanie się po sklepie nie należało do łatwych mimo, że nosiłam koszyk w ręce, a nie jeździłam wózkiem, które także były dostępne. Ogólne poruszanie się po sklepie sprawiało trudności, ponieważ pracownicy wykładali akurat towar na półki. W przejściach stały kartony z towarem, oraz drabiny metalowe. Stoisko warzywno-owocowe wyglądało odpowiednio, znajdowały się tam zrywki. Byłam także zaskoczona, gdy starsza pani poprosiła pracownika, który wykładał nabiał do lodówki o przekrojenie selera na połowę, gdyż cały jej nie był potrzebny. Pracownik bardzo grzecznie zareagował na jej prośbę szukając uprzednio czy faktycznie w skrzynce nie ma mniejszej główki. Stoisko z mięsem i wędlinami także wyglądało poprawnie, kolejka która się przy nim ustawiła była długa, a pracownica, która obsługiwała klientów tylko jedna. Idąc do kasy zwróciłam uwagę na pieczywo. Nie było w nim braków, wyglądało ono estetycznie, bułki nie były wymieszane rodzajami a nad pojemnikami znajdowały się zrywki, oraz rękawice foliowe. Dwie kasy były czynne w sklepie z czego obowiązywał do nich jedna kolejka co nie było zbyt widoczne. Kasjerki w podobnych strojach, używające zwrotów grzecznościowych. Ceny nieco zawyżone względem innych supermarketów spożywczych.