Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: BP
Treść opinii: W baku miałam paliwa na 90 km a zamierzałam autostradą jechać do Konina, w związku z tym, przed wjazdem na A2, postanowiłam udać się na stację paliw BP. Wjeżdżając na teren stacji zauważyłam, iż wszystkie prawe dystrybutory są zajęte. Ustawiłam się w kolejce do jednego z nich i czekałam na swoją kolej.Po chwili mogłam zacząć takować olej napędowy. Ubrałam rękawiczkę ochronną, która znajdowała się nieopodal stoiska. okazało się, iż mechanizm umożliwiający samoistne tankowanie jest uszkodzony i dlatego cały czas tankowania musiałam spędzić na trzymaniu węża co sprawiało, iż zmarzła mi dłoń. teren wokół był wolny od śmieci. Pobiegłam do budynku w celu dokonania płatnosci za ON. Przede mną w kolejce stał jeden klient. Po chwili zostałam bardzo uprzejmie przywitana przez Panią hannę, która zaprosiła mnie do swojego stoiska obsługi i w bardzo miły sposób powitała. Kasjer był ubarny w strój firmowy i posiadał identyfikator. Bardzo szybko zakończył się proces płatności, przy czym pracownik był niezwykle uprzejmy i odznaczał się wysoką kulturą osobistą. Otrzymałam również paragon oraz zdrapkę z możliwością wygrania biletu na mecz w ramach rozgrywek Euro 2012. Niestety cena ON była bardzo wysoka - 5,74/l.