Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Butik
Treść opinii: Gdy weszłam do Galerii Pestka zauważyłam, że przed sklepem jest prowadzona bardzo głośna i kolorowa akcja promocyjna - był rozstawiony różowy namiot, był DJ, wodzirej z różowym, brokatowym kapeluszu kowbojskim, który nawoływał do skorzystania z rabatu -40%. Ponieważ zbieg okoliczności sprawił, że w tym samym czasie (podczas pobytu w galerii) na udzie zrobiła mi się dziurka w legginsach w których aktualnie byłam wstąpiłam by kupić nowe i od razu je przebrać. W sklepie było dość tłoczno. Klientki szperały u rozwieszanych ubraniach, ekspedientki (dwie) albo stały za kontuarem, albo pomagały klientkom. Ja, znając cel moich zakupów od razu podeszłam do jednej z pań obsługujących i poprosiłam o konkretny rozmiar leginsów. Pani sama zaczęła szukać, po chwili dołączyła się druga. Zostało dwie sztuki. Wiedząc, że będą dobre, od razu za nie zapłaciłam. Poszłam do przymierzalni zamienić dziurawe leginsy na nowe. W momencie jak wzięłam nowo zakupione leginsy do ręki i próbowałam je założyć od razu na nogawce zrobiła się duża dziura w która wpadł mój palec. Byłam bardzo zdziwiona bo dość grube leginsy zachowały się jak zwykłe rajstopy. Dość nieśmiało zgłosiłam to obsłudze i mimo, że już zapłaciłam za tą odzież została wymieniona na nieuszkodzoną bez żadnych problemów. Kolejne ubrałam bardzo ostrożnie i nic się nie stało. Mimo, wpadki wizytę wspominam bardzo miło. Ekspedientki były (mimo natłoku pracy) bardzo uprzejme, pomocne i nie stwarzały problemów (szczerze mówiąc byłam przekonana, że odmówią reklamacji zwalając winę na mnie).