Opinia użytkownika: Monika_1870
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Witam, dzisiaj robiłam zakupy w sklepie Biedronka, jestem oburzona sytuacją, Panie które w danej chwili układały towar jedna na promocyjnych koszach druga nabiał rozmawiały głośno między sobą która idzie w kolejności na przerwę, licytowały się ja nie to ja. Pierwsza pani poszła z nabiału druga wróciła na kasę. Kolejna sytuacja Pani która układała towar na moje pytanie jaka jest cena pudełka, powiedziała że niedawno przyjechał nowy towar i dla tego nie posiada ceny, nie zgadzam się z tym określeniem gdyż pudełka były podarte, nieułożone i bez ceny. Poprosiłam jeszcze raz o cenę gdyż byłam zainteresowana kupnem tego pudełka, pani oderwała się innego towaru który układała podeszła do kasjerki pani Moniki zapytała się o cenę, wróciła i powiedziała że cena małego pudełka to 7zł, a dużego trzeba podejść do kasy i sprawdzić cenę, Pani która się uczyła chciała mnie się pozbyć, zaś ja jako klient nie kupiłam tego pudełka. Nie umiała mi również odpowiedzieć czy są 2 czy 3 w środku pudełka. Brak cen lub nieaktualna cena, bałagan w produktach to nie pierwszy raz kiedy zastałam w Biedronce. W kasie nr.4 kasjerka nr 146 pani Monika B2756 przywitała mnie dzień dobry, uśmiech na twarzy, podziękowała i zaprosiła ponownie.