Opinia użytkownika: Anna_3747
Dotycząca firmy: Alma Market
Treść opinii: Moją uwagę zwróciła kobieta, ok. 35l obsługująca na stoisku z wędlinami. Po zadaniu mi pytania co podać, nie słuchała mnie, odwracała wzrok w bok, pytała jeszcze raz i dalej nie uważała co mówię. Sięgneła w końcu nie po tę wędlinę, o którą prosiłam. Musiałam głośniej poprosić o inną. Swoim zwyczajem poprosiłam o ukrojenie grubszych plasterków fileta z indyka, jednak pani nie słuchała mnie i nie przestawiła maszyny na większe plasterki. Zamawiając ostatni produkt powiedziałam "i to będzie wszystko" po to aby pani zaplanowała sobie, że to już ostatni produkt dla mnie. Jednak przy wydawaniu dla mnie wędliny pani ponownie wykazała, że nie słuchała mnie pytając "Co jeszcze?". Czułam się ignorowana i nie szanowana.