Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: EKO
Treść opinii: Ten sklep to jeden z dwóch (obok Polo Marketu), w którym robię zazwyczaj większe zakupy, zwłaszcza tzw. niedzielne, ceny możliwe i można zapłacić kartą , bez obawy że gotówki mogłoby braknąć - to zaleta wygrywająca z Biedronką. Na stoisku mięsnym pracownica w beżowej koszulce ze znaczkiem firmowym sklepu, czarne, krótkie włosy, delikatny makijaż, miła, sympatyczna, uśmiechnięta, przewieszony na smyczy identyfikator nie zdradzał jej imienia bo był odwrócony. Dla każdego klienta uprzejma i spełniająca jego oczekiwania co do odcinanych „sztuk” mięsa. Ceny całkiem, całkiem, takie do przyjęcia, choć w niektórych przypadkach mogłyby być niższe, np. skrzydełka z kurczaka 5,99 zł/kg (to sporo), porcje rosołowe z kurczaka 2,39 zł/kg, porcje rosołowe z kaczki 3,75 zł/kg ( jak na kości to też nie mało), wątroba wieprzowa 5,99 zł/kg (to tzw. podroby, żadna rewelacja smakowa więc też nie tanie), schab b/k 18,99 zł/kg (sporo, choć metka wskazywała na promocję). Tani natomiast makaron „nitka” 0,99 zł/opakowanie 250 g. W sklepie porządek, artykuły uporządkowane, przy każdym cena widoczna. Młody chłopak w zielonym kombinezonie (kolor odzieży taki jak ekspedientki Agnieszki na stoisku z wędlinami). W kasie Aleksandra, też miła, sympatyczna, uśmiechnięta, zadbana pracownica, gdy utworzyła się kolejka 6 osób zadzwoniła po koleżankę do sąsiedniej kasy, to od razu zniwelowało utworzony „ogonek”. Sprawnie i przyjaźnie dla klientów.