Opinia użytkownika: T.K.
Dotycząca firmy: Stacje paliw Tesco
Treść opinii: Moja obserwacja dotyczy stacji paliw Tesco zlokalizowanej w pobliżu galerii handlowej Galeria Orkana. Wjazd na stację oraz już teren samej stacji był należycie odśnieżony. Na kostce brukowej nie było ani grama śniegu czy lodu. Na stacji wokół niej było czysto, nawet śmietniki na stacji wiać było że były opróżnione. Na stacji brakowało jedynie wiader z szczotkami i wodą do mycia szyb, ale panowała bardzo niska temperatura, więc ich brak był zrozumiały. Ceny na stacji podobne jak na innych w Lublinie np. LPG 2,86 zł/dm3. Na pracownika obsługującego dystrybutor LPG nie trzeba było długo czekać. Był on ubrany jednak w strój firmowy ale nie Tesco, lecz jakieś innej firmy (miał kurtkę z nadrukiem jakieś innej firmy - nie pamiętam dokładnie, być może jakiegoś ich dostawcy). Obsługa była miła i uprzejma, jednak dość powolna. Mimo iż na stacji były cztery osoby z obsługi to tylko dwie osoby obsługiwały klientów. Jedna z nich prowadziła obsługę na kasie a druga tankowała gaz LPG. Dwie pozostałe były w drugiej kasie, lecz ta była nie czynna. Kolejka do kasy była spora i szło dość powoli, trzeba było odczekać swoje. Kasjer na koniec wydał paragon, wydał resztę, ale bez 1 gr o czym nie poinformowała. Nie powiedział nawet słynnego już "będę winny(a) grosika". Rozumiem, że może nie miał drobnych i nie miał jak wydać, rozumiem, że to drobna suma i nie robi różnicy, ale chodzi o zasady!