Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Bomi
Treść opinii: Podczas weekendowego spaceru postanowiłam wstąpić do sklepu spożywczego Bomi znajdującego się w CH Madison w Gdańsku przy ul. Rajskiej. Ponieważ było to weekendowe popołudnie, dało się zauważyć, że ruch był mniejszy niż w ciągu tygodnia, co pozwoliło na robienie luźnych i przemyślanych zakupów. Przy wejściu ładnie posegregowane koszyki na zakupy, na 1szy rzut oka towar na półkach i nie tylko starannie poukładany, choć jak na warunki tego sklepu trochę za ciasno w niektórych miejscach, jak choćby półki z chipsami czy przyprawami w torebkach. Ogólnie czysto, schludnie i przejrzyście, jednak metki z cenami nie w każdym miejscu przypisane do odpowiadających im pozycji. Udałam się do stoiska z wędlinami, gdzie zostałam natychmiast obsłużona, rzeczowo i konkretnie przez Panią ze spiętymi opaską z daszkiem włosami. Co prawda niektórzy z pracowników sprawiali wrażenie trochę znudzonych ogólnie panującą atmosferą w sklepie ale zwinnie zajmowali się uzupełnianiem towaru na półkach oraz dbaniem o czystość i porządek tam panujący. Ponieważ znalazłam wszystko to czego na tamten moment potrzebowałam, udałam się do kasy, gdzie zostałam wyjątkowo szybko obsłużona przez Panią w firmowej koszulce z przypiętym identyfikatorem. Zwykle muszę czekać w ciasnych i niezbyt komfortowych kolejkach w tej sieci spożywczej, gdzie często wiszące przy kasach torebeczki z gumami do żucia i innymi smakołykami sprawiają wrażenie, jakby za chwile miały spaść na głowę. Miejsce godne polecenia ale tylko na szybkie i małe zakupy. Wprawdzie asortyment duży do wyboru lecz ceny często bywają wygórowane, a personel jest chętny do pomocy, pod warunkiem, że akurat nie ma dużej liczby ludzi na terenie sklepu.