Opinia użytkownika: Gunia
Dotycząca firmy: Palce Lizać
Treść opinii: Zostałam zaproszona na imieninową kolację do restauracji "Palce lizać" - nazwa skądinąd smakowicie brzmi i jednocześnie od razu stawia wysoko poprzeczkę. Lokal jest dość spory - posiada 3 sale, a właściwie 2, jedna jest przejściowa. Zajęłam z moim kochaniem wolny stolik. Od razu podeszła do nas kelnerka podając menu. Wystrój jest przyjemny dla oka, kilka lokalnych zdjęć zdobi ściany oraz nastrojowa cicho lecąca w tle muzyka - czego chcieć więcej? Obsługa bardzo miła i sympatyczna, uśmiechnięta. Zamówiłam pierś z kurczaka z ananasem i żurawiną, do tego ziemniaki opiekane i warzywa z wody - rewelacja! Mój luby wybrał karkówkę z grilla, również ziemniaki opiekane oraz sałatkę - tak mu smakowało, że nie chciał się dzielić. Do picia wybraliśmy karafkę wina, a na deser po szarlotce na gorąco z lodami i bitą śmietaną. Wszystko było - palce lizać! Zarówno stolik, jak i zastawa, czy sam lokal były czyste i nie budziły zastrzeżeń. Ceny równie bardzo przystępne. Obsługa kompetentna i pytająca czy smakowało. Na pewno jeszcze raz tam wrócę - może wtedy spróbuję tatara na przystawkę, a jako danie główne wybiorę sałatkę? Porcje są obfite, świeże i smaczne, więc główne danie i deser w zupełności zaspokoją nawet największego głodomora:)