Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Apteka
Treść opinii: Pewnego, przedwakacyjnego dnia zaniosło nas z żoną i najmłodszą do Chełma. Po pełnym atrakcji dniu (zwiedzanie podziemi kredowych oraz wzgórza z bazyliką) postanowiliśmy coś zjeść. Nasz wybór padł na restaurację o nazwie Apteka zlokalizowaną przy placu Łuczkowskiego. Lokal stylizowany jest na styl farmaceutyczny, prócz elementów wystroju wnętrz także panie aptekarki (przepraszam kelnerki) są odpowiednio ubrane. Noszą (ku zniesmaczeniu żon i uciesze mężów) kuse, krótkie białe kitelki ledwo co zakrywające pupę. Jedna z takich farmaceutek podeszła do nas, podała kartę. Była przy tym wesoła, szczebiotała i ciągle się uśmiechała. Starała się, aby obsługa była na wysokim poziomie. Pomogła wybrać danie główne oraz deser. A gdy nasza Zosia się upaprała lodami to zauważyła ten fakt i migiem przyniosła serwetki. Jedzenie było przyzwoite a ceny niewygórowane. Na koniec niestety dziecko zrobiło niespodziankę w pieluchę i musieliśmy udać się do toalety. Niestety w korytarzu doń prowadzącym panowały egipskie ciemności. W środku sanitariatu było czysto i schludnie. W sumie polecam ten lokal – fajne klimatyczne miejsce, z przyzwoitym jedzeniem w rozsądnych cenach. Obsługa na poziomie, ale nie dla zazdrosnych żon. A żarówkę to pewnie kiedyś wkręcą.