Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: ORLEN
Treść opinii: Dwóch „ostro” pracujących pracowników przy odśnieżaniu podjazdu zastałam już przy wjeździe na tą stację. Obaj w odzieży zimowej w kolorach firmowych, oznaczonych znakiem – logo Orlenu. Starszy w pobliżu dystrybutora z gazem, wykorzystujący chwilowy brak klientów i drugi o wiele młodszy przy wjeździe na stację. Śniegu dużo więc mieli co robić, większość podjazdu była już odśnieżona gdy wjeżdżałam. Widać naocznie pracownicy solidnie przykładają się do swoich obowiązków i dla komfortu pobytu klienta zrobią wszystko. Zaparkowałam możliwie najbliżej wejścia do sklepu co w tym momencie nie wadziło innym tu stojącym samochodom. W sklepie był akurat jeden pracownik przy jednym z dwóch stanowisk kasowych, młoda dziewczyna Beata, niewysoka, ok. 1,55 może do 1,60 m wzrostu, włosy ciemny blond, upięte, charakterystycznie okrągłe, niebieskie oczy, sympatyczna twarz. Przyjęła moje zamówienie na Hot Doga 4,49 zł/sztuka i duża kawę 6,99 zł/kubek 400 ml, do Hot Doga zaproponowała napój z dodatkową ilością punktów Vitay ale kawa mi wystarczyła 200 pkt, skasowała moje zamówienie, zapłaciłam, wtedy zajęła się przygotowaniem przekąski na wynos (zgodnie z moja sugestią) a ja, w międzyczasie oczekiwania, obsłużyłam się przy kawiarce. Kawa dla mnie to podstawa jako napój, bez niej nie funkcjonuję. Po chwili byłam już w samochodzie i ruszyłam w dalszą drogę, słysząc wcześniej na koniec mojej obsługi życzenie „miłego dnia”.