Opinia użytkownika: Kurczak_3
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Rzadko chodzę na zakupy do Biedronki. Nie dlatego, żeby mi coś w niej nie odpowiadało. Najzwyczajniej nie jest mi do niej po drodze. Dzisiaj w oczekiwaniu na autobus postanowiłem zrobić szybkie zakupy właśnie tam. Przy wejściu stały równo ułożone koszyki. Jak dla mnie były trochę za duże. Może dla takich "szybkich" klientów przydałyby się jeszcze jakieś mniejsze - wygodniejsze? W środku pozytywnie zaskakuje czystość. Jak na trochę śniegowo-deszczowy dzień to podłoga lśniła. Przyjemnie było też patrzeć na równo ułożone produkty (jestem pod tym względem pedantem), chociaż trochę przeszkadzało bardzo ciasne ułożenie półek i wąskie przejścia, co przy dużej ilości ludzi zmuszało do przeciskania się między nimi. Ponieważ nie miałem czasu orientować się gdzie co jest, podszedłem od razu do młodej pracownicy, by zapytać o poszukiwany przeze mnie produkt. Sama ekspedientka była ubrana w "mundurek" który pozostawiał trochę do życzenia. Może nie był brudny, ale porządnie podniszczony. Rozumiem, że pracuje ona tutaj fizycznie, ale można by zadbać o lepszy stan tych ubrań. Na moje zapytanie pani przerwała pracę przy układaniu produktów i ku mojemu zdziwieniu nie pokazała mi palcem i nie tłumaczyła co gdzie jest, tylko prawie że za rękę zaprowadziła prosto do produktu. Przyzwyczajony jestem raczej do obsługi Reala czy Tesco, gdzie nie można marzyć, by pracownik podszedł z tobą i pokazał gdzie jest poszukiwana rzecz. Ciężko mi określić w pełni kompetentnie asortyment sklepu. Ceny są bardzo przystępne, ale brakowało mi szerszego wyboru np. herbat czy kaw. Gdy już znalazłem wszystkie potrzebne mi rzeczy poszedłem w kierunku kas. Muszę zaznaczyć, iż nie spodziewałem się takich tłumów o tej godzinie. W pierwszej chwili bałem się, że nie zdążę na autobus. Jednak otwarte wszystkie kasy i bardzo sprawna praca ekspedientek sprawiła, że po minucie stałem już przy kasie. Bardzo zadbana i uśmiechnięta pani przywitała mnie i bardzo sprawnie nabiła wszystko na kasę. Widząc, że mam przy sobie jeszcze dwie torby pomogła nawet zapakować rzeczy do reklamówki, o którą szkoda, że nie zapytała czy potrzebuję, bo przypomniałem sobie o tym na tyle późno że musiała ją oddzielnie nabić. Całość zakupów trwała niecałe 10 minut co mogę spokojnie przypisać nie tylko swoim umiejętnościom ale też bardzo sprawnej obsłudze sklepu. Na pewno dzisiejsze pozytywne wrażenie zostanie mi na dłużej i kto wie, może w przyszłości właśnie tutaj, w oczekiwaniu na autobus, będę robić te mniejsze zakupy.