Opinia użytkownika: Magika
Dotycząca firmy: Marfarm
Treść opinii: Moja obserwacja dotyczy apteki znajdującej się w pobliżu Osiedla europejskiego w pawilonie gdzie mieści się Carrefour market. Szklane drzwi wejściowe do apteki były czyste tak samo jak pozostała część witryny. Strefa wejścia jest w sam raz tym bardziej, że drzwi otwierają się na fotokomórkę. Weszłam do apteki kupić ulubiony syrop do napojów Imbirowy z Herbapolu oraz sprawdzić cenę peelingu do ciała z firmy Elancyl. Na drzwiach apteki był plakat z informacjami o promocjach i najnowszym numerze gazetki aptecznej. gazeta jest darmowa u przypomina zarówno formatem jak i papierem na jakim jest wydawana bardziej klasyczny miesięcznik niż darmową gazetkę. aby nie zapomnieć o gazetce bo tak zdarzyło mi się w grudniu ze dwa razy na samym początku zapytałam farmaceutkę o tą gazetę. Naburmuszona farmaceutka ( w wieku 50+) odburknęła nie ma i nie będzie. W sumie odpowiedz dziwna skoro na plakacie na drzwiach apteki znajduje się informacja o tematyce kolejnego numeru i jest też zdjęcie okładki bieżącego numeru.Po czym zanim zdarzyłam zapytać o cenę peelingu odpowiedział mi odrazu do widzenia i wyszła na zaplecze. Byłam zaskoczona i poczułam się spławiona. No i obeszło się bez zakupu syropu imbirowego, kupię w takim razie w markecie no cóż prosić się nie będę. tym bardziej, że ta farmaceutka do najmilszych nigdy nie należała.