Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: BP

Treść opinii: W dniu 13.01.2012r. podjechałma na stację paliw BP w celu pełnego uzupełnienia baku. Zaparkowałam przy dystrybutorze nr 4, na wyświetlaczu którego znajdowały się prawidłowe informację (po podniesieniu węża). Napełniając bak olejem napędowym rozejrzałam się po terenie stacji - był czysty i zadbany. Gdy zamknęłam wlew do baku natychmiast pobiegłam do budynku w celu zapłacenia za ON. Za ladą stały dwie Panie, z tym że jedna liczyła pieniądze a druga obsługiwała klientów. Stanęłam w kolejce (3 osoby) i czekałam na obsługę, rozglądając się po wnętrzu (było czysto, lada kasjerska uporządkowana, półki wypełnione, a podłoga była właśnie myta przez pracownika stacji). Gdy pracownik zauważył, że zaczyna się robić "tłok" natychmiast poposił klienta przede mną do kasy w celu obsłużenia. Gdy nadeszła moja kolej, kasjer za ladą przywitał mnie uprzejmie i niestety nagle zadzwonił mój telefon. Odebrałam, kasjer czekał. Gdy skończyłam minutową rozmowę, kasjer zapytał czy z dystrybutora nr 4, zaproponował "Złoty Program" myjni i plyn do spryskiwaczy, po czym rozpoczął proces "dobijania" punktów na karcie Payback oraz dokonywania płatności. Okazało się, iż terminal do płatności kartą Rutex niestety był chwilowo niesprawny. Kasjer bardzo uprzejmie mnie przeprosil i zaczął proces ponownie. Urządzenie zadziałało, więc kasjer wydał karty, potwierdzenie zapłaty, dwie zdrapki za tankowanie powyżej 15 litrów, podziękował za zakup oraz życzył miłego dnia. Tę wizytę oceniam bardzo pozytywnie, mimo wysokiej ceny ON.