Opinia użytkownika: Monika_1626
Dotycząca firmy: Naleśnikarnia Kaktus
Treść opinii: Wybrałam się na obiad do Naleśnikarni Kuktus. Wygląd lokalu jest bardzo klimatyczny, najbardziej podobają mi się te charakterystyczne lampki. Chociaż miejsca nie ma tam za dużo, to przestrzeń jest dobrze zagospodarowana. Lokal był czysty- podłoga, stoliki, krzesła - wszystko było czyste. W lokalu obowiązuje chyba samoobsługa jeżeli chodzi o zamówienia, bo po 3 minutach wpatrywania się w menu nikt do mnie nie podszedł, więc sama udałam się do lady, aby zamówić. Personel był miły i uprzejmy, Pani zapytała czy chce coś do picia oprócz naleśnika, który zamówiłam. Odparłam,że tak i zamówiłam napój. Przy ladzie musiałam od razu zapłacić za zamówienie. Oczywiście otrzymałam rachunek. Pani od razu podała mi napój i poinformowała mnie, że czas oczekiwania na naleśnika będzie trwał ok 15 minut. Zgodziłam się i usiadłam przy stoliku. W lokalu grała muzyka. Czas oczekiwania nie dłużył się bardzo, w przeciągu 15 min od mojego zamówienia Pani przyniosła mi posiłek, wraz ze sztućcami. Życzyła smacznego, uśmiechnęła się i poszła. Podsumowując wygląd i czystość lokalu, oferta i obsługa były całkiem dobre. Zastanawiające są jedynie zasady obsługi, jakie tam funkcjonują. Samemu trzeba podejść do lady, aby złożyć zamówienie, więc konsekwentnie powinno się samemu odbierać posiłek. Jeżeli Pani przynosi posiłek, to powinna też przyjąć zamówienie tzn sama udać się do stolika po zamówienie. Trochę brakuje mi konsekwencji w rodzaju obsługi tego lokalu, a tak poza tym to w porządku jest, nie ma jakichś rażących uchybień.