Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: ORLEN
Treść opinii: Pierwsze tankowanie w nowym roku i trochę obaw przed ceną benzyny i zaraz potem ulga bo 5,48 zł/litr to nie zabójcza podwyżka (2 grosze), choć cena i bez tego była wysoka i nadal za taką ją uważam. Gdy wjeżdżałam na stację właśnie odjeżdżał inny kierowca wie od razu pod dystrybutor podjechałam, wprawdzie z mało wygodnej dla mnie strony bo wlew do baku mam po przeciwnej ale co tam, zawsze sobie poradzić można i jakie miłe zaskoczenie – pojawił się pracownik podjazdu (w kombinezonie, w średnim wieku, wysoki pan), tego tutaj jeszcze nie było, nie musiałam sama tankować tylko powiedziałam ilość benzyny o jaką proszę. Czyżby zmiany z nowym rokiem? Czy to może tylko tak tym czasem? Okaże się w przyszłości. W okienku kasowym zadbana, sympatyczna, uśmiechnięta pracownica Natalia w odzieży firmowej Orlenu, sprawnie podliczyła, skasowała, punkty Vitay nabiła i po około 10 minutach mogłam odjechać w sumie zadowolona (choć nie z powodu ceny). Przede mną do kasy stało jeszcze dwóch panów więc moja wizyta trwała nie moment lecz te 10 minut, które nie są tragedia ani nieszczęściem. Jest tu jedno okienko kasowe więc nie zawsze można być obsłużonym bezpośrednio z tzw. marszu.