Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: Medium
Treść opinii: Tyla „wrzasku” w mediach na temat pracy lekarzy i aptekarzy, że moja mama miała obawy co do tej wizyty więc udałam się razem z nią, bardziej do towarzystwa niż w jakimkolwiek innym celu. Przychodnia niewielka, bardzo czyściutka i zadbana, kafelki, błysk – połysk dookoła. Po lewej stronie od wejścia okienko rejestracyjne. Pielęgniarki w białych fartuszkach (dwie), jedna czarne włosy, druga ciemny blond. Obie włosy upięte, obie uśmiechnięte zarejestrowała mamę ta z czarnymi, bardzo elegancko ułożonymi włosami i poprosiła o zaczekanie na krzesełku obok gabinetu pani doktor Krystyny. Przed nami był jakiś starszy pan i młoda kobieta z dzieckiem ok. 7-8 letnim. W stosunkowo niewielkim podłużnym holu, obok wejścia do gabinetu lekarza także drzwi do toalet damskiej i męskiej, wąskie przedłużenie prowadzi do dalszej części przychodnie, której nie miałam potrzeby oglądać i gdzie w białym fartuchu pojawiała się czasem „korpulentna’ kobieta. W gabinecie pani doktor Krystyny stolik lekarski, krzesełko dla pacjenta, szafka z medykamentami, kozetka, parawan, umywalka, kosz na odpadki. Pani doktor przywitała nas z uśmiechem, złożyłyśmy sobie życzenia noworoczne i przystąpiła do obowiązków; wypytała mamę o samopoczucie i inne dolegliwości (mama ma nadciśnienie i cukrzycę), poprosiła mamę na kozetkę, zmierzyła ciśnienie, skontrolowała zapisy indywidualnych pomiarów ciśnienia. W miłej sympatycznej atmosferze przebiegła wizyta, na koniec wypisała receptę z niezbędnymi lekami i żadnej dodatkowej, spornej pieczątki o jakiej krzyk w mediach jest na całego rozpętany, przysługujące zniżki zostały zapisane, żadnych 100% odpłatności, żadnego stempla „do decyzji NFZ.”. Pani doktor to bardzo sympatyczna starsza Pani, choć w białym fartuszku i tak bardzo elegancko wyglądała, rozpromieniona twarz, ładnie ułożone ciemne, krótkie włosy. Wie jak rozmawiać z pacjentem, uspokoić jego obawy i zaspokoić oczekiwania. Takie podejście lekarza do pacjenta zasługuje na pełne uznanie, taki lekarz rodzinny to skarb. Jak się chce to można dobrze obsłużyć, spełnić swoje obowiązki. Ten lekarz to internista – specjalista wielu dolegliwości wewnętrznych, więc oferta jego usług jest szeroka, wiedza jak widać też.