Opinia użytkownika: PAN
Dotycząca firmy: Raiffeisen Digital Bank
Treść opinii: Bank umieszczony jest w ciągu placówek finansowych wzdłuż ul.Grójeckiej. Przy wejściu stoi kanapa mająca jednak lata świetności za sobą. W stojaku ułożone są ulotki informujące o ofercie placówki. Po wejściu do banku zauważyłem, że wszystkie stanowiska (3) są zajęte ale przy jednym podnosił się już klient. Gdy miejsce zwolniło się, odczekałem 20sekund i podszedłem do stolika. Zanim jednak zdążyłem coś powiedzieć pracownica p.Ewa Teter nie patrząc na mnie powiedziała "proszę odejść i usiąść na kanapie. Jak będę wolna, poproszę Pana". Postawiłem torbę na krześle aby schować przygotowane dokumenty i udać się "na kanapę" gdy usłyszałem "Powiedziałam aby Pan nie siadał przy biurku tylko poczekał na kanapie. Ja Pana poproszę." Poczułem się jak intruz, ale jednak usiadłem przy stoliku p.Ewy. W ciągu 8minut oczekiwania (włączyłem stoper w zegarku) pracownica odebrała dwa prywatne telefony, wymieniła się informacjami o dziecku, jutrzejszym dniu wolnym i minionym sylwestrze. W tym samym czasie przeglądała coś w komputerze. Gdy "nadszedł" mój czas, nie usłyszałem odpowiedzi na moje powitanie tylko pytanie w czy pomóc? Gdy dzięki dowodowi osobistemu zorientowała się kim jestem, Jej postawa diametralnie się zmieniła. Był miła, uśmiechnięta i nienaturalnie pomocna. Oferowała ubezpieczenie, kredyt, ... Całość swoich spraw załatwiłem błyskawicznie. Szkoda, że spowodowało to moje konto bankowe.