Opinia użytkownika: klientka_7
Dotycząca firmy: Super-Pharm
Treść opinii: Wybrałam się do drogerii Super-Pharm na poświąteczne zakupy kosmetyków, które wypatrzyłam w gazetce promocyjnej. W sklepie nie było widać zbyt wielu klientów, więc weszłam do środka i najpierw skierowałam się do apteki, która znajduje się w głębi. Były tu czynne 2 stanowiska i do każdego stały po 2 osoby. Nie zapowiadało to długiego czasu stania w kolejce, a jednak nie obyło się bez utrudnień - coś zawieszało się w systemie komputerowym i panie farmaceutki musiały dzwonić po kierownika sklepu, żeby im odblokował komputery. Zaliczyłam pierwszą kolejkę do kasy ( w aptece płaci się osobno, a w drogerii osobno) i udałam się na zakupy kosmetyczne. Szybko znalazłam interesujące mnie produkty. Chciałam sprawdzić cenę jednego z nich, ale okazało się, że czytnik cen był uszkodzony i nie udało mi się to. Z koszykiem z zakupami skierowałam się w stronę kasy. W sklepie nadal było mało klientów, ale do dwóch czynnych kas stały po 4 osoby. Wybrałam jedną z kolejek i ponownie "utknęłam" na dobrych kilka minut. Znowu sprawcą był wieszający się system komputerowy. Pracownice obsługujące w kasach były bardzo miłe i przyjaźnie nastawione do klientów, ale niestety obsługa trwała dosyć długo (nie z winy pracowników, tylko komputerów). Do moich zakupów otrzymałam poświąteczny prezent - próbkę płynu do płukania ust. Ogólnie zakupy były udane, tylko czas spędzony w kolejce do kasy był za długi.