Opinia użytkownika: Aleksander_10
Dotycząca firmy: Shell
Treść opinii: Wybrałem się po paliwo. Gdy chciałem zantankować "98" okazało się, że wisi na niej jakaś kłódka, żadnej informacji o co chodzi nie było. Podeszłem do pani z obsługi, która zamiatała i od niej dowiedziałem się, ze jest awaria akurat tej benzyny. Musiałem kupić "95". Zatankowałem i udałem się do sklepu aby zapłacić. Panie z obsługi chyba z założenia się ani nie witają ani nie żegnają. Nie nawiązują też kontaktu wzrokowego. Gdy chciałem zapłacić kartą okazało się, że coś z terminalem jest nie tak więc musiałem podejść do drugiego stanowiska, żadnego "przepraszam" nie usłyszałem. Przede mną stał młody chłopak, który na moje oko miał ok 16 lat, pani bez zająknięcia sprzedała mu piwo. Wygląd samego sklepu jak najbardziej w porządku, ale chyba będą tu przyjeżdzał tylko w ostateczności