Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: POLOmarket
Treść opinii: Jeden i najważniejszy artykuł na jutrzejszą kolację mi umknął – ryba. Pewnie z faktu, że amatorów karpia u mnie nie ma. Szybka decyzja – Polo Market, wybór trafny i w pełni satysfakcjonujący zakup co do ceny i towaru. Tuż przy bramce wejściowej na sklep pracownica (po stroju firmowym sklepu do rozpoznania), średniego wzrostu dziewczyna o krótkich włosach w kolorze ciemnym przebierała mandarynki, zapytałam gdzie mogę znaleźć filety rybne mrożone; tuż przy kasie tam w głębi (wskazała ręką) i w chłodniach naprzeciw nabiału po drugiej stronie sklepu – odpowiedziała miłym tonem głosu. Podziękowałam i udałam się najpierw w stronę wskazanej kasy, filet z mintaja 9,99 zł/kg, więcej mi nie trzeba było, cena bardzo dobra, artykuł mi odpowiadał, kasa otwarta, przy niej dwoje klientów. Wzięłam towar i od razu stanęłam do tej krótkiej, a nawet króciutkiej kolejki. W ciągu chyba 5-ciu może 7-miu minut zostałam obsłużona. Kasjerka Agnieszka, młoda, urodziwa dziewczyna, długie czarne włosy, związane z tyły głowy, koszulka ze znakiem firmowym sklepu miała momentami bardzo poważny wyraz twarzy, to chyba taka naturalna jaj uroda, bo gdy się uśmiechała jej twarz promieniała znacznie. Spokojny ton głosu, przyjazne nastawienie, porządek na stanowisku, gdy na taśmie podającej towar pojawiła się mokra plama po zmrożonej rybie natychmiast to wycierała ściereczką, którą miała ukrytą gdzieś pod spodem lady kasowej. Na pożegnanie życzyła miłego dnia. Takie pożegnanie to standard zakończonej obsługi w tym sklepie.