Opinia użytkownika: zosia100
Dotycząca firmy: Oregano Cafe
Treść opinii: Do restauracji wstąpiliśmy "przy okazji". Na dworze było bardzo zimno więc postanowiliśmy się ogrzać. Zachęciła nas nazwa "Oregano Cafe" sugerująca, że jest to kawiarnia, a nie restauracja. Z kawiarnią miejsce nie miało wiele wspólnego, poza kilkoma pozycjami w karcie "kawa, herbata, cappucino, czekolada na gorąco. Nie był dogodnego podjazdu, więc musieliśmy się trochę nagimnastykować, żeby wprowadzić wózek z dzieckiem, ale w sumie dało radę. Przywitała nas bardzo miła pani, poczekała aż się rozgościmy i wręczyła karty. Widać, że menu było niedawno odświeżane, ponieważ ceny były poprzekreślane czerwonym markerem i powpisywano ręcznie nowe cyfry. Niektóre niższe, niektóre wyższe, właściwie nie wiadomo dlaczego. Jak na Lublin ceny w karcie i tak były zbyt wysokie, porównywalne do warszawskich. Zamówiłam czekoladę na gorąco i uczciwie muszę przyznać - było warto! Z pewnością była to prawdziwa czekolada, a nie torebkowa. Dawno nie piłam tak dobrego napoju. Toaleta była bardzo elegancka i chyba czysta - ciężko to było stwierdzić ze względu na panujący półmrok. Kartka z podpisami na drzwiach zdradzała, że niedawno sprzątano. Sama restauracja była urządzona w stylu śródziemnomorskim, co bardzo mi się podobało. Brakowało kilku udogodnień dla osób z dziećmi (ciasna toaleta, brak przewijaka, i w ogóle brak możliwości przewinięcia dziecka, brak fotelików do karmienia), jednak aktualnie w restauracji ni było zbyt wielu klientów więc nie czuliśmy się skrępowani ciągłym wymienianiem się w karmieniu i związanymi z tym protestami Młodocianego. Nie było również problemu z podgrzaniem własnego jedzenia dla dziecka. Co do samej organizacji, dziwnym wydało mi się, że ta sama osoba przyjmuje zamówienie, przygotowuje napoje (a co z potrawami? pewnie również...), podaje je, przyjmuje zapłatę i sprząta. Tylko jedna osoba pracująca w jednym czasie to trochę za mało nawet przy niewielkim natężeniu ruchu (już nie wspomnę o jej bezpieczeństwie!). W sumie na zamówienie czekaliśmy zbyt długo (tylko dwa ciepłe napoje, nie wiem jak to by miało wyglądać w przypadku zamówienia posiłku, a to jednak jest restauracja). W sumie było miło i jestem zadowolona. Ale następnym razem wybiorę się tam bez synka.