Opinia użytkownika: Benia
Dotycząca firmy: Alma Market
Treść opinii: Odwiedziłam dzisiaj delikatesy Alma. Wejście do sklepu i całe wnętrze wyglądało nienagannie. Niestety sporym minusem było to, że nie było dostępnych koszyków, dużym plusem było to, że zaraz przy wejściu przywitał mnie jeden z pracowników i koszyczek odnalazł i mi wręczył. Zaczęłam chodzić po sklepie w poszukiwaniu kilku produktów. W pewnym momencie nie mogłam znaleźć potrzebnej mi rzeczy i poprosiłam o pomoc pracownicę. Ta nie zachowała się wobec mnie zbyt miło. Ani na moment nie oderwała się od pracy, nie spojrzała nawet na mnie. Zastanawiałam się, czy w ogóle mnie słyszy. Odpowiedziała jednak na moje pytanie, dość nieprecyzyjnie, ale jednak mi pomogła. Po chwili udałam się do kasy. Było otwartych sporo stanowisk, akurat jedno z nich było praktycznie puste (pan właśnie nie kończył płacić). Kasjerka przywitała mnie, zapytała o kartę konesera i skasowała wszystkie produkty. Zapłaciłam, a pani wydała mi resztę, paragon i miło się pożegnała. Opuściłam sklep.