Opinia użytkownika: Electra
Dotycząca firmy: Intermarche
Treść opinii: W UBIEGŁY WEEKEND BYŁAM NA ZAKUPACH W CARREFOUR. PARKING BYŁ PRAWIE PUSTY. KIEDY WESZŁAM DO ŚRODKA ODEPCHNĄŁ MNIE OCHYDNY ZAPACH Z KANALIZACJI. WZIĘŁAM KOSZYK I SZYBKO PRZESZŁAM MIĘDZY REGAŁAMI WRZUCAJĄC NIEZBĘDNE PRODUKTY. ŻYWNOŚĆ BYŁA ŚWIEŻA. NA DZIALE MIĘSNYM BARDZO MIŁA PANI POLECIŁA MI SZYNKĘ Z ICH WĘDZARNI. POSTANOWIŁAM WZIĄĆ TEŻ PARÓWKI, NIESTETY TE W ODRÓŻNIENIU DO SZYNKI OKAZAŁY SIĘ DUŻYM NIEWYPAŁEM. DO KASY BYŁA KILKUOSOBOWA KOLEJKA. NA CAŁY SUPERMARKET BYŁA OTWARTA TYLKO JEDNA KASA. W ŚRODKU BYŁO ZIMNO, A PANI BYŁA UBRANA W FIRMOWY POLAR. PRZY KASIE ZAPŁACIŁAM RACHUNEK, KTÓRY NIE ODBIEGAŁ CENĄ OD RACHUNKÓW W INNYCH SUPERMARKETACH. GENERALNIE CENY STANDARDOWE, ALE TANIEJ NIŻ W OSIEDLOWYCH SKLEPIKACH.