Opinia użytkownika: zosia100
Dotycząca firmy: Cinema City
Treść opinii: W związku z wolnym weekendem oraz z wizytą w rodzinnych stronach postanowiliśmy z mężem wybrać się do kina. Nie planowaliśmy wcześniej tego wyjścia więc nie byliśmy zaznajomieni ani z repertuarem ani z kosztami biletów. Ostatnim razem w kinie byliśmy rok temu i nie zdawaliśmy sobie sprawy, że ceny aż tak poszły w górę od tego czasu. Tym bardziej przyzwyczajeni byliśmy, że koszty rozrywki w Lublinie są mniejsze niż w Warszawie, a okazało się, że wcale tak nie jest. Jeśli chodzi o repertuar to był o wiele skromniejszy niż w analogicznej placówce w Warszawie. Wydawałoby się, że tzw. "sieciówki" powinny mieć ten sam repertuar i przynajmniej zbliżone ceny. Stąd rozczarowanie. W kinie było w tym czasie bardzo dużo ludzi. Na preferowany przez nas film były miejsca już tylko w pierwszym rzędzie, dlatego zdecydowaliśmy się pójść na inny. Odstaliśmy swoje w kolejce, a przy kasie przywitała nas nieuśmiechnięta pani. Można było zrozumieć jej zmęczenie, jednak zawód jaki sobie wybrała zobowiązuje ją do trzymania jako-takiej formy. Po odejściu od kasy udaliśmy się po colę i popcorn - tam było już ludzi trochę mniej, dlatego też obsługa zdawała się być milsza, asortyment był raczej bogaty - udało nam się dostać to na co mieliśmy ochotę. Podczas samego seansu było w porządku, chociaż uważam, że reklamy przed filmem są stanowczo za długie, w rezultacie czego seans zaczął się z 20 minutowym opóźnieniem. Według mnie było również troszkę za zimno i potrzebowałam założyć kurtkę. Ale ja jestem z tych łatwo marznących. W każdym razie osoby z prawidłowym krążeniem nie powinny narzekać tam na duchotę :) Z luźnych obserwacji - wybraliśmy miejsca w rzędzie piątym (dalej wszystkie miejsca były wyprzedane), film dało się obejrzeć z tej odległości, ale i tak było to bardzo blisko. Zastanawiam się tylko kto i w jaki sposób obejrzy film z rzędów 1-4 i po co w ogóle robią miejsca tak blisko ekranu? Z plusów: personel kompetentny, udziela dobrych informacji - gdzie znajduje się sala z naszym filmem, gdzie jest toaleta, itp. Toalety czyste, zadbane i pachnące. Denerwujące były tylko reklamy na lustrach uniemożliwiające przejrzenie się. Wygląd i aranżacja miejsca - bez zastrzeżeń, jak przystało na placówkę Cinema City. W sumie ocena pozytywna: +2