Opinia użytkownika: Marta_1555
Dotycząca firmy: Zapiecek
Treść opinii: Chęć spędzenia wieczoru w miłym towarzystwie znowu przywiodła mnie do Zapiecka i to drugi raz w tym tygodniu. Tym razem w restauracji było mniej gości, ale więcej obsługi. Z łatwością znaleźliśmy wolny stolik dla dwóch osób, a pani, która nas obsługiwała, od razu przyniosła karty dań. Z przyjemnością zauważyłam kolejną nowość w menu, tj. pierogi z ciasta z mąki orkiszowej. Pani od razu przyniosła nasze rozgrzewające napoje. Kiedy czekaliśmy na wybrane potrawy zrobiło się nieco bardziej tłoczno, tak, że pozostałe stoliki zostały zajęte. Wciąż jednak było spokojnie i nastrojowo. Pierogi podane po 10 minutach były gorące i bardzo smaczne. Kelnerka zadbała też o wymianę świeczki, która zgasła na naszym stoliku. Jedynym minusem było to, że w spokojnej rozmowie przeszkadzała muzyka, która nie była bardzo głośna, ale też nie do zignorowania. W restauracji było czysto, sala przybrana była świątecznymi dekoracjami. Polecam