Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: PSS Społem
Treść opinii: Wchodzę do tego tylko wtedy kiedy naprawdę muszę. Akurat potrzebowałam jednego małego produktu, konkretnie paczuszki drożdży, a ten sklep spożywczy był mi najbardziej po drodze. Od razu jak tylko weszłam od razu pożałowałam swojej decyzji. Zza lady wyłoniła się dość młoda ekspedientka, która zarówno w słowach, jak i w gestach miała wypisaną niechęć do uprawiania zawodu sprzedawcy. Zapytała „co podać”, ale ja raczej odebrałam to jako „czego chcesz??”. W dodatku okazałam się jeszcze bardziej perfidną klientką, bo stanęłam nie przy tej kasie co trzeba... Ekspedientka oczywiście od razu dała mi to do zrozumienia, bo bez słowa na drugi koniec sklepu i oczekiwała, że sama się domyślę, że mam pójść za nią. Z jej zachowania wywnioskowałam, że na jej pomoc doradczą raczej też liczyć nie można. Obsłużyła mnie bardzo szybko,a to dlatego, że byłam jedyną klientką w sklepie. Sklep jest tak dziwnie zaprojektowany, że ma dwie kasy w dwóch prawie przeciwległych stronach sklepu. Wszystkie produkty są wyeksponowane po jednej stronie sklepu, natomiast druga strona służy tylko jako przejście dla klientów. Ogólnie jest tam dość ciasno. Ta cecha ma też odniesienie do samych produktów na półkach. Półki nie sprawiają wrażenia, że są dobrze zaopatrzone, ale że są zapchane. Nie można nawet zobaczyć czy są to produkty te same czy różnorodne, bo nie dość, że są ustawione bardzo ciasno, to jeszcze daleko od lady. Zazwyczaj ceny są przyklejone do poszczególnych produktów, ale też nie zawsze są duże i wyraźnie napisane (bo ceny są pisane odręcznie). Ale po kilku wizytach mogę stwierdzić, że sklepy tej sieci mają bardzo wygórowane ceny, dotyczy to większości towarów. Przykładem są małe drożdże, które kupowałam. W tym sklepie kosztowały 1,2 zł, a zazwyczaj kupuję je za niecałe 1 zł.